Moje forum
Tereny obcych watah => Tereny Watahy Szafiru => Wątek zaczęty przez: Moonlight w Styczeń 29, 2013, 19:12:37
-
To są tereny watahy szafiru. Wilki z watahy księżyca nie wiedzą o nich. Tylko Moonlight wie gdzie znajdują się. Można trafić tu przez przypadek...
-
Wleciałam bezszelestnie. Powoli leciałam w stronę pałacu.
-
Byłam przed pałacem. Wzięłam głęboki oddech. Stałam się niewidzialna. Uniosłam się nad ziemią. Wleciałam do pałacu i zaczęłam lecieć po schodach.
-
Coś złapało mnie za łapę. Nagle stałam się widzialna. Wilk z watahy szafiru. Zawarczałam głośno. Ugryzłam wilka, ten jednak zniknął. Pojawił się tuż za mną. Zaciągnął mnie do lochu. Próbowałam się wydostać...
-
Nie mogłam się przeteleportować. Nie potrafiłam również nic zrobić z kratami. Usiadłam na stercie szmat i skór z umarłych wilków. Zaczęłam się zastanawiać.
-
Przy mnie pojawiła się śliczna mała gryfica.
-Sparkle...Leć po pomoc...-szepnęłam ostatkiem sił. Kraty odbierały moc... Nim zdążyłam coś powiedzieć zemdlałam.
Gryfica zniknęła.
-
Wleciałam. Jako smok nie zamierzałam uważać. Doleciałam do lochów. Połowę rozwaliłam. Znalazłam Moonlight. Ostrożnie wzięłam ją.
-
Wyleciałam.